Sobotni dzień uważam za udany . Rano pojechałam na basen razem z Oliwią , było naprawdę fajnie.Jeszcze pamiętam jak się kłóciłyśmy o to która ma iść zapytać ratowniki czy można skakać do basenu . Ostatecznie poszła Oliwia .Po basenie poszłyśmy coś zjeść i się napić.Gdy wypiłam mój sok przyjechał po mnie tata i pojechaliśmy do Karuzeli do Wodzisławia na zakupy . Już od długiego czasu chciałam jechać na zakupy.
Kupiłam sobie kilka , moim zdaniem ładnych rzeczy .W drodze do domu wpadliśmy do mojej babci , a potem poszłam do Michasi i zaczęłyśmy pisać nowego posta ;P
Oto kilka zdjęć rzeczy których kupiłam ;)
Lubicie chodzić na basen lub na zakupy ?
Jak spędziliście sobotę ? :)
bluza -cropp / spodnie -cropp
koszula -sinsay
koszula -sinsay